Forum klubu motocyklowego PW

rebelka

jak w temacie:

"Sochaczewski Klub Motorowy „Szarak” w imieniu organizatorów zaprasza na zawody motocrossowe XX Grand Prix Niepodległości im. Władysława Dudzińskiego. Zawody odbędą się 11.11.2008 na torze motocrossowym „Podzamcze”. Jak co roku atrakcją dnia będzie 45 minutowy bieg OPEN zawodników z licencją. Jako biegi towarzyszące wystartują kl.65 ccm, 85 ccm, kl. AMATOR: B, C, D oraz quady. Harmonogram zawodów:

BIURO ZAWODÓW ‑ czynne od godz. 8.00
TRENING ‑ od godziny 10.00
OTWARCIE ZAWODÓW ‑ godzina 12.00
START ‑ godzina 12.10
UWAGA: wszyscy zawodnicy, łącznie z klasą AMATOR, muszą posiadać aktualne badania od lekarza sportowego!!!

Prawdopodobnie będzie możliwość zrobienia badań na torze w dniu zawodów, ale lepiej zrobić je wcześniej.

Tel kontaktowy 604 112 975"

Florek

mam rozumieć że będziesz brała udziała ?

rebelka

niestety nie ma kategorii 650 ccm Wink

ale być może pojadę popatrzeć Very Happy

Florek

Ty prace pisz, a nie będziesz mi tu na brudnych ludzi patrzyła !
Nie wiem czy pamiętasz, ale obiecałaś że mi kupisz dużego bandita jak napiszesz prace i do pracy pójdziesz.

rebelka

cezarysz

Rebelka byłaś w Sochaczewie??
My byliśmy od początku do końca, ale jakoś Cię nie widzieliśmy nigdzie.
Co do klasy 650ccm... hmmm widziałaś gościa na starej Hondzie CR125? myślę że mogła byś z nim startować, w tej grupie startowali wszyscy, nawet ponad 500ccm

rebelka

ostatnio przez pisanie pracy mgr, przestawiłam się na tryb nocny i jak wstawałam to już zawody trwały, więc nie dotarłam niestety Confused

cezarysz

warto było przyjechać po 15... wtedy rozpoczął się wyścig zawodników z licencją, trwało to prawie godzinę i na prawdę było na co popatrzeć Twisted Evil

rebelka

wtedy jadłam śniadanie Wink

szkoda, że nie wspomnieliście, że macie być, miałabym większą motywację, żeby budzika nie olewać... ale nadrobiłam wrażenia trochę później śmigając po okolicy polnymi drogami Smile

Florek

Czy polne drogi to jest to czym ostatnio mnie i Barka prowadziłaś Wink

rebelka

podobne, tylko bez asfaltu Wink

o właśnie przypomniałeś mi, żeby się do tego lasu na przejażdżkę wybrać.

Florek

ehhh,

A ja w tej Holenderni to tylko pedałami o asfalt mogę poprzycierać. (tymi w rowerze oczywiście...)