Forum klubu motocyklowego PW

Florkowa

btw. nie:P

jest w ogłoszeniach informacja, że spotaknie odwołane:)

spider88g

co do Hondy to ciekawa teoria Wink

Gość

no coz czytajac wasze wypowiedzi bede iwedzial jak rodzicow moich naklaniac (mame)
ale ostatnio jak jej znowu wspomnialem o motorku to juz az takiej zlej miny nie zrobila i powiedziala ze bede musial kupic sobbie kurtke i spodnie skurzane no i 2 kaski bo tez bedzie chciala sie ze mna przejechac Very Happy

simsun

cezarysz

Ja zrobiłem tak....
Zapisałem się na prawko w brew ich woli.... ale nie mówiąc im oczywiście o tym Very Happy

Później juz było z górki... no prawie...
Chciałem kupić byle co... byle by miało 2 kółka. byle by jechało.... byle bym już mógł jeździć.. i tak męczyłem ich najgorszymi złomami i nie tylko....
I co w nich zepsute i dlaczego i że to nie problem...
I tak w końcu się przekonali że lepiej kupić coś sprawnego i bezpiecznego niż minę na kółkach...
Jak już kupiłem moto to wszystkie obawy ustały i nawet doszło do tego że mówią jaki mam ładny motor Smile

)
A już mówią że mam śliczny motor jak wspominam o kupnie Cross'a Smile

joozek1

TRza ciężko pracować, nie pytać o zdanie, odpowiedzialnie jeździć, później sami się przyzwyczają

cezarysz

Dokładnie tak jak mówi joozek... dokładnie tak

spider88g

no to sprawa ma się następująco:

rozmawiałem i :
mama powiedziała "po moim trupie"
ojciec mniej drastycznie ale też chce żebym sprzedał moto
a jeśli nie sprzedam to wyciągną jakieś konsekwencje...
podczas rozmowy nawet nie bardzo dało się coś dyskutować, wyjaśniać

no i taka lipa ale do wiosny jest dużo czasu, więc mam nadzieję że się u nich coś zmieni, bo u mnie raczej nie...